poniedziałek, 22 grudnia 2014

# jaglane, wegańskie brownie bezcukrowe

Idą święta, pomyślałam, że podzielę się przepisem - ciastem, które zrobiłam sobie na urodziny. Ciasto bez mąki, jajek, masła i cukru, zdrowe, dietetyczne i czekoladowe! Myślę, że nada się na stół wigilijny... Może zmotywuję kogoś, by zamiast dręczyć się wyrzutami sumienia bo się spróbuje ciasta babci upiec coś samemu co - moim zdaniem - nie powinno sprawić, że będziemy się czuć źle.
Ciasto jest na bazie kaszy jaglanej - a więc jednej ze zdrowszych kasz. Ma na prawdę wiele zalet :) Jest lekkostrawna, wg medycyny chińskiej posiada właściwości rozgrzewające, nie zawiera glutenu i jest zasadotwórcza - a więc bardzo dobra na nasze (zwykle) zakwaszone organizmy. Ponadto kusi bogactwem witamin i minerałów - głównie witamin z grupy B, E, a także lecytynę, magnez wapń, fosfor, potas i żelazo.
Zawiera też rzadko występującą w produktach spożywczych krzemionkę, która ma leczniczy wpływ na stawy, a także zapewnia zdrowy wygląd skóry, włosów i paznokci, utrzymuje naczynia krwionośne w dobrym stanie zapobiegając odkładaniu się w nich cholesterolu. A także wpływa na przemianę materii, ułatwiając odchudzanie. Warto wspomnieć, że większość osób ma niestety niedobór tego pierwiastka w organiźmie - przyczyną jest niewłaściwy sposób odżywiania bogaty w mięso i jego przetwory, w których krzemu niestety nie znajdziemy.

Namówiłam? Od kiedy odkryłam, że słodycze mogą być pyszne i pożywne w jednym to jestem na prawdę uradowana. Czekolada to coś do czego zawsze wracałam zawalając tym samym wszelkie swoje postanowienie odnośnie ograniczenia cukru.
Tutaj - przepis bez cukru.
Zamiast cukru użyłam suszonych daktyli i stewi (1 łyżeczkę, co odpowiada zaledwie 20kcal)

składniki:
- 1/2 szklanki kaszy jaglanej
- 1 szklanka wrzącej wody
- 2 dojrzałe banany
- 5 suszonych daktyli
- 1/2 szklanki naturalnego kakao / można zastąpić gorzkimi czekoladami
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka stewi w proszku
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
dodatkowo: dowolne owoce/orzechy/bakalie wedle uznania


ciasto wychodzi większe - to zaledwie jego fragment, który wzięłam do znajomych. może zdjęcie nie jest najlepsze, ale nie było robione z myślą o tym, że kiedyś je dodam na bloga

1. kaszę jaglaną należy dokładnie przepłukać, wylać wodę i wrzucić do garnka ze świeżą, gotującą się już wodą. dodać szczyptę soli, gotować na małym ogniu przez ok 15 minut, potem zakryć i poczekać aż woda wsiąknie w kaszę. ma być mięciutka.
2. daktyle namoczyć ! i zblendować je razem z bananami, kakaem, oliwą (podobno bez tej oliwy też można, ja jednak dodałam) i stewią. jak nie masz blendera można użyć równie dobrze malaksera.
3. dodać tą papkę do przestudzonej kaszy jaglanej i dokładnie wymieszać. można zblendować (ja zblendowałam i wyszło mi bardzo rozpływające się w ustach ciasto o jednolitej konsystencji, ale można też zostawić trochę niezblendowanej kaszy by konsystencja była mniej jednolita).
dodać proszku do pieczenia (można zakupić bezglutenowy - wtedy całe ciasto takie bedzie)
4. wyłożyć formę papierem do pieczenia (przepis jest na formę 16x26cm bądź tortownicę o średnicy 22cm) wlać powstałą masę. Piec w temperaturze 180 stopni przez około 40 minut, chociaż mi poszło trochę szybciej - warto sprawdzać drewnianym patyczkiem.

aha - rzecz jasna przed włożeniem do piekarnika można ułożyć na masie dowolne owoce - ja robiłam z gruszkami i cynamonem, ale można też użyć jabłek, śliwek, czy innych... jeśli używacie orzechów lub suszonych owoców - wypadałoby najpierw je namoczyć we wrzątku.

w szybkim przeliczeniu wyszło, że całe ciasto bez dodatków ma ok. 820 kcal.
a więc jesli podzielimy je na 10 kawałków, jeden będzie miał 82. Smacznego :)

życzę Wam jak najspokojniejszych Świąt i oczywiście - w miare dietetycznych :)
ja wrócę do Was pełna zapału w Nowym Roku z Nowym Planem !

4 komentarze:

  1. Koniecznie muszę wypróbować ten przepis! Życzę Ci wesołych Świąt<3

    OdpowiedzUsuń
  2. Już wiem co sobie na święta upieke! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejku, zrobię to ciasto, bez dwóch zdań! Dzięki za inspirację, wesołych świąt :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nienawidzę piec ciast.. Umiem, ale cóż... Każdy ma swoje upodobania. Ale Twoje na pewno bardzo zdrowe jest i życzę Ci smacznego, jeśli zamierzasz je zjeść ;))

    Wesołych Świąt Kochana, Spełnienia Wszystkich Marzeń. *.* <3

    OdpowiedzUsuń