niedziela, 2 listopada 2014

#16

jednak najbardziej lubię spokojniejsze weekendy, sama ze swoją najlepszą przyjaciółką, na własnej imprezie. mam sporo znajomych, i to można powiedzieć że ciekawych - większość z nich to muzycy koncertujący po całej polsce. ostatnie dwa lata mojej przyjaźni z tymi ludźmi były bardzo zwariowane, zawiłe i niejednokrotnie po prostu ciężkie.. zawsze miałam skłonności do podejmowania ryzyka, szukania wrażeń, byłam uzależniona od mocnych bodźców i szukałam podobnych ludzi. ale teraz już nie jestem pewna, czy oni w swoim szaleństwie i nałogach nie zabrneli na poziom, w którym wcale nie chciałabym się znaleźć. mam ich na razie dość.
dlatego cieszę się, że mam moją M.
nie jest to łatwa znajomość, bo obie jesteśmy ciężkie, a ja od zawsze byłam samotnikiem błąkającym się po świecie. ale uczę się być blisko z drugą osobą - i chociaż to nie facet, z którym mogłabym planować przyszłość... to chyba dopiero niedawno zaczęłam na prawdę doceniać to, ile daje mi ta dziewczyna.



bilans 01.11.2014:
- owsianka na mleku z jagodami goji, rodzynkami, bananem i cynamonem
- jogurt

bilans 02.11.2014
- malutki kawałek indyka, brokuły, buraczki, dwie pieczone pieczarki
- 2 jogurty
- 3 jabłka
- grejpfrut
- kilka nerkowców

aha. waga dziś rano pokazała 52,4kg. czyli powolutku, ale w dół... muszę być cierpliwa..

6 komentarzy:

  1. Przyjaźń to naprawdę wspaniała rzecz :) Boże, jak ja "uwielbiam" sytuację, kiedy ja i moja przyjaciółka jesteśmy od pilnowania innych na imprezach ;)
    Gratuluję bilansów, trzymaj się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze że masz przyjaciółkę i znajomych których lubisz. Ładny bilans i waga. Spada powoli ale ważne że cokolwiek

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale piękne bilanse, zazdroszczę CI takiej przyjazni, ja się podnoszę, na razie to mam koleżanki, nie przyjaciółki, ale może się to zmieni, mam taką nadzieję <3
    Trzymaj się piękna !

    OdpowiedzUsuń
  4. Pielęgnuj tą przyjaźń, wiele bym dała żeby cofnąć czas i nie zrobić tego przez co straciłam swoją.
    Powolutku ale ważne że w dół :)
    Trzymaj się <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Posiadanie wielu znajomych jest świetne w momencie, gdy ma się ochotę na imprezę lub jakieś wyjście. Ważne, żeby umieć oddzielić siebie od reszty towarzystwa, wyodrębnić swoją tożsamość, stawiać granice i nie stawiać wygórowanych oczekiwań. Co do przyjaźni, myślę, że jedna zaufana osoba to wystarczająco i jednocześnie bardzo dużo, warto mieć kogoś takiego.
    Gratuluję postępu : )

    OdpowiedzUsuń
  6. Posiadanie prawdziwej przyjaciółki to cudowna rzecz... Ja po kilku nieciekawych sytuacjach na razie nie potrafię nikomu zaufać...
    Jeszcze troszeczkę ;)

    Stay strong <3

    A w wolnej chwili zapraszam do mnie:
    all-i-want-is-to-be-weightless.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń